Archiwum 03 lutego 2004


Ostatnie tchnienie...........
03 lutego 2004, 15:47

Wszystko sie zmienia... Slowa zmieniaja sie tez... Mysla juz nie bladzisz jak kiedys... Teraz myslisz o sprawach przyziemnych, nie tak jak kiedys... Wiele spraw przybralo inna postac... Serce juz nie bije jak kiedys.. Teraz czekasz na ostatnie tchnienie i nic juz cie nie cieszy jak dawniej... Zmeczenie daje sie bardziej we znaki i nie mozesz utrzymac w gorze reki... Pragniesz edynie ciszy, swego wlasnego spokoju, by odejsc niepokonanym, bez grymasu na twarz, ktory mowi o bolu mnienionych lat... Ty chcesz pewnosci, ze wszystko sie uda i ze tes swiat do ktorego siem wybierasz.......... Bedzie piekniejsz.......