Najnowsze wpisy, strona 4


......................StUdEnTkA........................
30 września 2005, 08:14

Witajcie moi Kochani jestem spowrotem tym razem szczesliwsza..... Tym razem postaram sie was poodwiedzaec na waszych blogach.... Jestem wlasnie w domku wczoraj przyjechalismy i choc nie bylo mnie zaledwie dwa tygodnie to bardzo sie stesknilam.... Tak w ogole to w srode mialam egzamin na studia z angielskiego (a mialam rok przerwy w nauce bo pisalam mature z ruskiego) szczerze to byla tragedia ale co tam jakos poszlo nio i wczoraj czyli w czwartek byly wyniki...... Hehe i co jestem boska dostalam sie fakt ze marnie ale najwazniejsze ze sie dostalam.... Bede studiowac informatyke a kierunek oprogramowania hehe fakt ze jakos sie w tym nie widze ale sie zobaczy :D..... A i kocham mojego Misia jejku jak mi cudownie sie z nim mieszka.... Pozdrawiam was cieplutko......

Na chwile.....
04 września 2005, 15:36

Teraz juz nie bede raczej pisac bo obecnie mieeeeeeszkam w lomzy i jak narazie jest fajnie... Tesknie za wami a jak bedeeeeee miala okazje napisze cos wiecej... Buziaki..

Z wielkiego miatsta......
05 lipca 2005, 12:29

Witajcie moi drodzy poraz kolejny.... Nie pisze bo nie mam dostepu do internetu.... I ogolnie to nie mam czasu na nic.... wieczorami pracuje w takiej smieszne firmie i kleje znaczki pocztowe.... A poza tym to sie u mnie nic ciekawego nie dizieje.... Zdalam maturke to chyba najwazniejsze.... Jeszcze nie zalatwilam szkoly ale na to mam czas do 15 wrzesnia wiec ogolnie jest dobrze.... A potem zamieszkam z moim ukochanymi bedzie fajnie hehe mam bynajmniej taka nadzieje.... Pozdrawiam wszystkich serdecznie i trzymajcie sie cieplutko... Moze niedlugp znowu sie odezwe... BUZIAKI!!!

Nowe zycie....
12 czerwca 2005, 17:47

I sie zaczelo 14 jade do wawy starac sie o jakies studia choc jeszcze nie wiem cz zdalam mature nio i jeszcze chce znalezc na wakacje jakas robote... Zaczyna sie nowe zycie juz bez rodzicow na swoim moze bedzie fajnie, choc nie chce studiowac w wawie bo tam mieszkalabym z bratem wolalabym isc do lomzy bo tam bedzie Adus i mieszkali bysmy razem... Ale wszystko sie wyjasnie za kilka miesiecy gdzie bede studiiowac i czy w ogole bede... A poza tym to boje sie ze kielkuje we mnie nowe zycie, ale to moze kolejny falszywy alarm... Mam taka nadzieje... Tylko trzeba czekac... A to mnie juz dobija... Ogolnie to nic mi sie nie chce odszedl odemnie jakis duch mobilizacji... To wszystko dlatego ze te wyniki sa tak pozno i nie wiadome co robic.... Spie do pozna potem laze po mieszkaniu w pizamach zrobie zaledwie jakis obiad i tyle, no chyba ze jest weekend i moj skarbek przyjezdza wtedy wszystko sie zmienia i spie zaledwie kilka godzin by jak najwiecej czasu spedzic z Nim... A potem znowu tak samo, odsypianie... Teraz w wawie sie to skonczy i mam nadzieje ze zmieni sie na lepsze.... Pozdrawiam wszystkich i przepraszam ze tak zadko pisze... Buziaki!!!

Dwa ustne i jeden pisemny juz za mna jeszcze...
06 maja 2005, 16:55

Jestem sprworotem i znowu zapewne na krotko bo no coz maturki choc nastepna mam w poniedzialek matma, a dopiero 25 ostatnia ale damy rade.... Ogolnie wielki luz zir nauki itd....... Na polski poszlam na swierzo nio i nie wiem jak to bedzie.... Choc wydaje mi sie ze nie bylo tak calkiem najgorzej, ale to sie okarze..... Mialam nie wchodzic na rozszezony ale poszlam i sie ciesze bo temty byly prostrze niz na podstawowej ale to szczegol.... A ustne nio to polak 17/20..... A ruskie niestety nie za ciekawie 9/20, ale i tak jestem z siebie dumna bo sporo ludu sie leedwo na zdanie zalapalo, a poza tym byly suki pieprzone..... Obnizaly ile mozna bo tak na marginesie chyba chcialy pokazac jak ucza i takim cudem ruski w mojej szkole poszedl najgozej ostre dno na makasa..... Ja tu sie widze rozpisalamam wiec trzeba konczyc pozdrawiam wszystkich i dalej ide czekac na mojego kochanego Adusia :D Buziaczki...........