Wyczerpana......


03 grudnia 2003, 18:57

Szis pomagalam kumplowi z matmy.... hehe.... Sama nie wiedzialam o co chodzi.... ale to szczegol.... Potem ja zajazylam.... eh..... ale on biedny nie..... ;(...... No coz bywa...... Jestem ciekawa czy przyjdzie jeszcze..... Watpie ale badzmy dobrej mysli........ Ja naprawde chce mu pomodz...... a on wyklada siem na takich prostych rzeczach....... A teraz maly apel do niego, jesli bedzie to czytal......

PS.  Spoko jest mam nadzieje, ze jeszcze bedziesz chcial zebym ci pomogla...... Wiem, wiem ze bylo ciezko ale....... moze bedzie lepiej....... ;P...........

06 grudnia 2003, 11:03
zycze powodzenia w dawaniu lekcji z matmy...mi tez by sie przydały..:) Pozdro!
04 grudnia 2003, 22:03
Witam NO pewnie ze jeszcze przyide W środe tak jak sie umawialiśmy ;] i teraz wezme juz ksiązke z matmy z nie z podstaw przedsiebiorczości ;p Twoja pomoc max mi sie Liczy dobrze tłumaczysz ;p;p;p;p;p i wogle bede wiedział co sie na matmie dzieje :}
M
03 grudnia 2003, 22:40
oby to skonczylo sie tylko na pomocy Bo przykro jest patrzec jak sie zadreczasz A wszczegolnosci jak cierpisz Ale nie mozna wywróżyc przyszlosci
03 grudnia 2003, 21:58
pomysl taj jak doceni to ze poswieciłas mu swooj czas to wryci... pozdrówka:*

Dodaj komentarz