Boli mnie reka....
17 listopada 2003, 19:36
mialam dzis siatke i bylo calkiem fajnie jak to na siatce totalny brech i nic wiecej wiekszosc punktow zdobywalismy przez zagrywke w sumie chyba nie bylo zadnej dobrej akcji potem troche siem polepszylo ale nie gralismy juz na punkty przepuscilam kilka dobrych podan norma jak zwykle poza tym boli mnie reka a dokladniej palec w kostce chyba go sobie lekko wybielam jest jakos dziwnie siny ale tak zawsze bywa jak sawa siem do czegos dorwie hihi no coz bywa wlasnie slucham fajniutkiej piosenki ktora polecil mi kolega Jeden Osiem L - Jak Zapomniec jest naprawde odjazdowa ale kiedy jej slucham to zdeka siem doluje ale jak wiadome lubie ten stan tylko ze kiedys trzeba z tym skonczyc eh dobra ja bede juz konczyc bo zimno mi siem w lapki robi - okno otwarke i kosta :] niom wiec papa
PS. tatus smazy placuszki hihi ide jesc ;P
Dodaj komentarz