Dlugo mnie tu nie bylo....


10 lipca 2004, 19:05

Ostatnio dawno tu nie zagladala... No coz to z powodu braku czasu, ktory chcialam poswiecic swojemu ukochanemu mezczyznie...Teraz niestety go nie ma... Wyjechal i zostawil mnie sama w srod czterech scian... Na poczatku tak myslalam, ale naszczescie mile sie mylilam... Od trzech dni jezdze nad jeziorko i jest calkiem milo... Nawet siem opalilam i to calkiem porzadnie, ledwo siedze bo nogi, tylek i plecy mam okropnie czerwone... Ale coz od 10 do 15 na szczerym sloneczku ;]... To pozwala mi tak bardzo nie myslec o tesknocie... Nie ma Go juz piec dni, a ja czuje jakby minely dwa miesiace... Czas leci tak wolno... Poza tym mam ostatnio problemy z instruktorem jazdy... Dzis zaspalam na jazde a mialam ja o 7 i mielismy jechac do suwalk czyli razem trzy godziny jazdy... Nie wiem co teraz bedzie... 21 lipca mam egzamin a czuje sie jakbym pierwszy raz siedziala w samochodzie... Strasznie sie boje... a tak poza tym to przepraszam ze was zaniedbuje... I jeszcze strasznie za Toba tesknie moje slonko i nie wyobrazasz sobie jak bardzo Cie kocham i jak okropnie mi Ciebie brakuje...

16 lipca 2004, 16:03
hyhy no bardzio długo cie tu nie było :)))
16 lipca 2004, 11:51
ojejq u mnie codziennie pada wiec nawet gdybym chciala sie opalic na słoneczku to nie mam jak...:) Nie martw sie facet wroci :) Pozdarwiam :)

Dodaj komentarz