Wszystko sie dobrze skonczylo........


07 maja 2004, 18:18

Naszczescie nie stalo sie tak jak przypuszczalam..... To nie koniec..... Jednak to bedzie dluzsze opowiadanie.... Pogodzilismy sie w sumie jeszcze tego samego wieczora..... Nie zasnac, plakalam..... Nie wytrzymalam i zadzwonilam do niego.... Ciezko bylo nam rozmawiac, na obojgu nas wywarlo to jakies negatywne odczucia.... Jednak postanowilismy spotkac sie na drugi dzien i pogadac..... Na poczatku bylo dziwnie, jednak zlosci juz nie bylo, byl smutek i zal ze tak sie stalo.... Ciezko mi bylo przez kilka dni myslec o tym co sie stalo, gdzies w srodku zostal ten starch i obawa przed tym, ze moze sie to kiedys powtozyc..... Ale narazie nie chce o tym myslec...... Kocham Go.... Chce zeby by to co nas laczy trwalo jak najdluzej.....

11 maja 2004, 10:26
Oj Sabcia Sabcia jak zawsze wszystko sie dobrze skonczyło. Widząc Was nie wyobrazam sobie tego ze mozecie sie kłucic, jestescie prawie idealną parą:P Mam nadzieje i życze Cie tego z całego serca aby wasze szczęscie trwało jak najdłużej i pamiętaj ze w zwiąsku potrzebne są jakieś kłutnie. Pozdrowienia dla Ciebie i dla Niego buzka:)
09 maja 2004, 21:20
wiec ja Ci zycze aby to co Cie z Nim łaczy trwalo jak najdluzej...wiecznie ;) pozdro
08 maja 2004, 14:51
po karzdej buzy przychodzi słonce i przepiekna tecza taki i teras bedzie:* wielkie buziaczki

Dodaj komentarz